56 niezwykle ciekawych, niekiedy wręcz zaskakujących historii. Henryka Sienkiewicza, Władysława Reymonta, Czesława Miłosza, Wisławę Szymborską, Lecha Wałęse, Olgę Tokarczuk czy naszą dwukrotną noblistkę, Polkę wszech czasów Marię Skłodowską-Curie wszyscy znają. Ale nie wszyscy wiedzą, że z naszym krajem związanych jest kilkudziesięciu innych laureatów Nagrody Nobla. Wymieńmy kilku: Albert Michelson, amerykański fizyk, zwany apostołem światła, urodził się w Strzelnie na Kujawach i do końca życia uważał się za Polaka. Józef Rotblat urodził się w Warszawie, w 1938 roku obronił pracę doktorską z fizyki na tutejszym uniwersytecie. Z Polski wyjechał w 1939 roku. Czuł się Polakiem z brytyjskim paszportem. Leonid Hurwicz, laureat Nagrody w dziedzinie ekonomii, całą młodość spędził w Warszawie i tu na uniwersytecie ukończył Wydział Prawa. Do końca życia świetnie mówił po polsku, utrzymywał bliskie kontakty z Polską i z Polakami. Andrzej Wiktor Schally, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny jest synem polskiego generała Kazimierza Schally ego, który był szefem Gabinetu Wojskowego prezydenta Rzeczpospolitej Ignacego Mościckiego. Do dziś w Polsce mieszka rodzina noblisty. Klaus von Klitzing urodził się w Środzie Wielkopolskiej jest laureatem Nagrody Nobla z fizyki. Jego rodzice mówili biegle po polsku. Uczony odwiedził Polskę wielokrotnie. Tadeusz Reichstein - twórca witaminy C, urodził się we Włocławku. Rodzice noblisty, Żydzi, byli wielkimi polskimi patriotami. Synowi nadali imię na cześć Tadeusza Kościuszki. Uczony uważał się za Szwajcara polsko-żydowskiego pochodzenia. Frank Wilczek, laureat Nagrody Nobla z fizyki jest wnukiem Jana Wilczka, żołnierza w armii gen. Józefa Hallera. Od 2020 roku młodym polskim naukowcom wręczana jest Nagroda im. Franka Wilczka. Roald Hoffmann urodził się w Złoczowie ( na obecnej Ukrainie). Uważany jest za jednego z najwybitniejszych chemików wszech czasów. Polskę odwiedził kilka razy.