Bite, gwałcone, głodzone, indoktrynowane, zmuszane do niewolniczej pracy, żebrania, prostytucji. Tak wyglądało ich dzieciństwo i młodość w okrutnej sekcie Dzieci Boga. Dziewczyny znikąd i niczyje. Bez dzieciństwa, domu, rodziny. Przenoszone z kraju do kraju, z kontynentu na kontynent... Juliana, Kristina i Celeste urodziły się i wychowały w nieludzkiej religijnej sekcie Dzieci Boga. Całe ich życie było podporządkowane bezwzględnym prawom przywódcy - proroka. On decydował o ich losach, chcąc doprowadzić do całkowitej destrukcji osobowości. Okrutnie karał każdy przejaw buntu. Ich codzienność to niewolnicza praca, żebranie na ulicach. Miały zaledwie po kilka lat, gdy były zmuszane do prostytucji, udziału w orgiach i molestowane przez mężczyzn, którzy mogliby być ich dziadkami. Wszystko w imię miłości do Chrystusa... Jak zdołały wyrwać się z tego piekła? I zachować własne ja, godność, wiarę i nadzieję. Opisały to wszystko w szokującej autobiografii, jak przeżyły i jak uciekły. A tragiczne konsekwencje zniewolenia: od anoreksji, przez depresję, narkomanię, po samobójstwa. I jak uczyły się żyć na nowo dzięki wspólnej sile i odwadze.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dziewczyna znikąd i niczyja. Pozbawiona wszystkiego: rodziców, dzieciństwa, domu, ojczyzny. Wychowana w okrutnej sekcie. Bita, gwałcona, zmuszana do żebrania. Odzierana z własnego ja. Po latach prób znalezienia siebie spotkała miłość - człowieka, który jak ona chciał czuć, że żyje, i przeżywać życie całą pełnią. Podróżnik, odkrywca, przewodnik wypraw ekstremalnych. Mieli być razem. Na trzy tygodnie przedtem jej ukochany zginął... Świat Juliany się zawalił. Pogrążyła się w głębokiej depresji. Wiedziałam, że muszę coś zrobić, żeby się ratować. Śmierć ma swoje sposoby, żeby w ostrym świetle pokazać tymczasową naturę życia, przypomnieć, że czas zawsze gna ku tej jedynej nieuchronności, wzniecić nagłą potrzebę zrobienia wszystkiego natychmiast, kiedy jeszcze można. Wtedy zrodził się pomysł objechania świata na rowerze. To, co zaczęło się jako akt rozpaczy, wkrótce stało się przyćmiewającym wszystko celem... Po co to zrobiła? Żeby dać sobie powód do życia. To była jedyna droga, jaką znałam. Kiedy jadę, czuję, że żyję na 100 procent! Śmierć mnie nie przerażała. Przerażające było życie bez poczucia, że żyję.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni